To stres sprawia, że człowiek podejmuje kolejne wyzwania, radzi sobie z przeciwieństwami, które stają mu na drodze, funkcjonuje na najwyższych obrotach, sprawiając, że niemożliwe staje się możliwe. Ale gdy nie dojdzie do szybkiego rozładowania napięcia, z szorstkiego przyjaciela staje się wrogiem. Zamiast pomagać, szkodzi. Dlatego tak ważne jest poznanie sposobów na jego rozbrojenie.
Stres to obronna reakcja organizmu na sytuację, którą człowiek uznał za zagrażającą. Gdy nas dopada, wyzwalają się określone hormony, m.in. adrenalina. Dzięki nim poprawia się krążenie, dotlenia mózg i inne tkanki, zwiększa ciśnienie i krzepliwość krwi, podnosi poziom glukozy, a także, poprzez wyostrzenie zmysłów, przyspieszają reakcje na zewnętrzne bodźce. Taka odpowiedź organizmu umożliwia przetrwanie w sytuacji ekstremalnej, np. w czasie wypadku, katastrofy, napadu itp.
Dziś jednak wydarzenia związane z bezpośrednim zagrożeniem życia, przynajmniej w Polsce, zdarzają się rzadko. Większość z nas stresuje się, mimo osobistego dramatyzmu tych sytuacji, rzeczami niezagrażającymi życiu, np. wyśrubowanymi planami w pracy, możliwością jej utraty, zapłaceniem rachunków w terminie, problemami w związku itp. W takich okolicznościach nie następuje naturalne rozładowanie emocji, bo sytuacja stresogenna nie mija, albo przechodzi jedna w drugą. Walki ze stresem trzeba się nauczyć, bo przedłużające się fizjologiczne pobudzenie organizmu sprzyja depresji, nadciśnieniu, zmianom miażdżycowym, dolegliwościom ze strony układu pokarmowego, obniża odporność oraz osłabia pamięć i koncentrację. Zobacz jak sobie z nim radzić: https://vitabuerlecithin.pl/lek-uspokajajacy/
Psychoterapia to leczenie rozmową. Może to być rozmowa ze specjalistą, ale w codziennych sytuacjach równie dobre jest wsparcie bliskiej osoby, która poprzez życzliwe, aktywne wysłuchanie pomoże rozładować nagromadzone napięcie. Właśnie dlatego w stresowej sytuacji warto szukać przychylnych nam ludzi.
Najpopularniejszy sposób na rozładowanie stresu, czyli zajadanie go słodyczami, jest krótkotrwały, a najczęściej wręcz nieskuteczny. Na dodatek prowadzi do tycia, co może być źródłem dodatkowego dyskomfortu i napięcia. Dieta wzmacniająca organizm i łagodząca skutki fizjologicznego stresu powinna być przede wszystkim bogata w substancje odżywcze, a zwłaszcza witaminy z grupy B (mają wpływ na układ nerwowy), witaminę C, potas, cynk, magnez oraz kwasy omega-3. Wewnętrzną równowagę organizmu przywrócimy dbając, by w naszym menu nie zabrakło tzw. superproduktów, czyli zielonych warzyw, owoców jagodowych, bananów, orzechów, płatków owsianych, kaszy gryczanej, pełnoziarnistego pieczywa i tłustych ryb morskich. Można się również wspomóc stosując odpowiednie preparaty wzmacniające – najlepiej te naturalnego pochodzenia o udowodnionym działaniu (takie wymagania stawiane są tylko wobec leków – nie suplementów diety).
Przywraca naturalną biochemiczną równowagę organizmu. Ruszając się, czujemy się po prostu lepiej. Ludzkie ciało zostało bowiem ukształtowane miliony lat temu, w okresie, gdy nasi przodkowie codzienne musieli pokonywać wiele kilometrów, by zorganizować sobie niezbędny posiłek. Podczas ruchu wydzielają się też naturalne opioidy, czyli wyzwalające euforię endorfiny. Wysiłek fizyczny nie tylko obniża więc poziom stresu, ale również wspomaga walkę z depresją.